Aug 4 '07 Irena Daniluk: Zdjęcia !
Jeszcze raz - link do mojej 'zdjęciowej' wersji Powwowa :-)
Click this link to see the photos:
http://www.sendpix.com/albums/07080403/a2ef6mgt3j/ |
Aug 3 '07 Agnieszka Hayward (X): Zdjęcia
Yoanno, Araksio! Dziękuję Wam za odzew.
Czy pozostali fotografowie poczuli się zmotywowani? :o) |
Aug 1 '07 Roman Kozierkiewicz: Za krótko
Niestety dotarłem mocno spóźniony i krótko mogłem być z Wami. Obiecuję na przszłość być dłużej i pogadać z każdym - bo warto!. Pozdrawiam organizatorkę - jak zwykle świetna - najmłodszego z najmłodszych i wszystkich pozostałych. Do zobaczenia na następnym "wolno-powietrznym" spotkaniu |
Aug 1 '07 Agnieszka Hayward (X): moje fotki....
.... są tu http://www.flickr.com/photos/60843204@N00/sets/72157601130631255/
A czy inni fotografowie zapodadzą swoje dzieła? I kto robił zdjęcia/ kręcił film, jak tańczyłam z Erykiem na deszczu? Irena?
Anyway, miłego oglądania zdjęć. Komentujcie na flickr.com. Tak, wiem, mam słabość to takiego jednego młodziaka. I nic na to nie poradzę. I tak już jest lepiej. Oryginalnie jego fotki stanowiły jakieś 75% zdjęć z pałłału. Groza, nie? :) |
Jul 30 '07 Agnieszka Hayward (X): Zdjęcia
Fotki zapuszczę jutro na flickr.com i podam link.
Dziś nie mam już siły. |
Jul 30 '07 Jakub Szacki: A może
małych i śmiesznych cenzura nie puszcza? |
Jul 30 '07 Araksia Sarkisian: Where are my other photos?!?!
Już wysłałam zapytanie dot. pozostałych zdjęć, gdzie niewątpliwym faworytem jest mały Proziaczek - Łukasz! Ale z moderatorem mamy różnice czasową... ok 15 godzin! Ano...! :) |
Jul 30 '07 Joanna Kwiatowska: Oczywiscie,
Ja tez dziekuje. :-) Szczegulnie organizatorom (tym razem, w tym roku, znalazlam polanke bez przewodnika), oraz za jedzenie (wszystkim), parasole (Araksia i Wit) i podrzucenie do domu (Pan Roman). Mimo lekko deszczowej pogody bylo bardzo przyjemnie. :-) |
Jul 30 '07 Wit: prawie last ale na pewno nie least
Drodzyorganizatorzy i szanowni uczestnicy, wasza perfidia sięgnęła tym razem szczytów (Himalajów...): doszło do tego, że żałuję swego nieśpiesznego wybierania się na powwow. Skandal! Gdybym był wiedział o planowanych osiągnięciach organizacyjnych i towarzyskich... ech! łza się w oku kręci. Nowe twarze i niespodziewane powtórki, obrus i chusty, wysokogatunkowe napoje wyskokowe i łakocie, gril i lodówka, tańce w deszczu... -- zawodowi kaowcy mogą się zgłaszać do psychoterapeutów zamiast chować po kątach. Innymi słowy było dobrze. I niech pamięć o tym w narodzie nie zaginie. Howgh! |
Jul 30 '07 Stanislaw Kulikowski: Aha,
ale najpierw podziękowania. Agnieszka - prima robota! Eryk - dzielniejszej obsługi nie widziałem! Oh, and thanks for the scenic tour :-). Szkoda, że przegapiłem kilku gości. Nic to, następnym razem... |
Jul 30 '07 Stanislaw Kulikowski: Ja chcę
więcej zdjęć! :-) |
Jul 30 '07 Lucyna Długołęcka: No przykro
że się spóźniłam i inni też, ale ta pora była cokolwiek za wczesna :-/. |
Jul 30 '07 Yoanna: Ja rowniez
wyrazam wielkie dzieci za powwow, przemile towarzystwo, nianczenie moich dzieci, oraz weryfikacje :)
Duchow na szczescie zadnych nie bylo widac/slychac, bo zeszlabym na zawal :/ |
Jul 30 '07 Agnieszka Hayward (X): weryfikacja
Nadal nie widzę prawdziwych imion i nazwisk osób, które prosiły mnie o weryfikację.
Prośba o kontakt przez mail po tym, jak uzupełnicie te dane.
Pozdrawiam raz jeszcze. |
Jul 30 '07 Michał Wiśniewski: Dzięki!
I jeszcze ogromne dzięki z mojej strony! Cóż za organizacja! Było mi bardzo miło Was poznać, pogadać i pośmiać się. Cudowne popołudnie. |
Jul 30 '07 Agnieszka Hayward (X): Brownies
Obecność odhaczona, za chwilkę powinniście otrzymać należne brałnisie. |
Jul 30 '07 Urszula Kołodziej: Podziękowania i wychwalania
Serdeczne podziękowania dla Tygru i Eryka za trud przygotowania (nawet obrus mieliśmy!) i grillowania, upolowanie talerzyków w promocji i czekanie na niewdzięcznie spóźnionych pałłałowiczów. Pozdrowienia dla wszystkich małych i dużych ! |
Jul 30 '07 Urszula Kołodziej: Podziękowania i wychwalania
Serdeczne podziękowania dla Tygru i Eryka za trud przygotowania (nawet obrus mieliśmy!) i grillowania, upolowanie talerzyków w promocji i czekanie na niewdzięcznie spóźnionych pałałowiczów. Pozdrowienia dla wszystkich małych i dużych ! |
Jul 30 '07 Iwona Szymaniak: A mój duch...?
Mój duch unosil sie tam i ówdzie, bo dokładnie nie sprawdzil gdzie, od godz. 11.00, a 13.13.13 wdychal dym i zgrzytal "zembami", "jenczal" okrutnie i sie zalil, ze jest tu, a nie tam. |
Jul 30 '07 Agnieszka Hayward (X): @ Lucyna
o 13:13:13 było tak: Eric rozpalał grilla, co było zagłuszane przez moje pojękiwania i zgrzytanie zębów, że nikt nie przyjdzie i pękniemy oboje z przejedzenia :D |
Jul 30 '07 Araksia Sarkisian: Dzięki Tygru i Ericowi z całego serca!
Również w imieniu fajnego faceta Roberta Jr. !
Dręczy mi sumienie, że uciekłam wcześniej, ale pokusa "sadybian" była wielka...za co im dziękuję również ! |
Jul 29 '07 Lucyna Długołęcka: Hej
A co było o 13:13:13? |
Jul 29 '07 Agnieszka Hayward (X): Gwoli chronologii
może nie wszyscy to wiedzą, więc niniejszym ogłaszam:
pierwszym gościem pałłału był Michał Wiśniewski (koło 13.45, ale mogę się mylić +/- kwadrans)
Od ok. 14:00 przybyła siła zgromadzenia.
Ok. 21:30 opuściliśmy miejsce zbrodni we trójkę - tygru + plus_1_of tygru (Eric) + Staszek K.
Pragnę donieść, że wszystkie śmieci znalazły swój koniec w workach na śmieci, grill został dogaszony... Innymi słowy - byliśmy niezwykle przyzwoici :D |
Jul 29 '07 Agnieszka Hayward (X): Jesteście wspaniali!
To, że tak wiele osób przybyło, było przefajne.
A to, że mimo dwukrotnego zroszenia deszczem pozostaliście, było suuuper!
W pierwszych słowach:
1. Dzięki, GingerR i Jabberwock, za przyjazd do W-wy specjalnie na pałłał. Wasz czteromiesięczny skarb był hitem spotkania! ŁukasZ chyba i tak już jest oficjalną maskotką polskiej grupy na prozie. Zdjęcia wskoczą lada chwila.
2. Dziękuję wszystkim za przybycie i przemiłe spotkanie. Wspaniale było spotkać się ze starymi przyjaciółmi i poznać nowe twarze.
3. Yoanna, Twoje pociechy są super (jak już przejdą przez fazę nieśmiałości). Eryk sobie wysoko ceni doradztwo Corry'ego w sprawach grillowania szynki. A Jessica jest urodzoną modelką!
4. Dorota nas kompletnie zaskoczyła. Przywiozła ze sobą dwoje czarujących ludzi i twierdzi, że to jej dzieci. Nie może być! Ona za młoda, oni za starzy!
5. Araksia z cicha pękł zapodała obecność swojego syna. Z jej opowieści myślałam, że to straszliwie idealny ideał, a on... po prostu super fajny facet jest :)
6. Lim0nka z mężem przyszli, mimo remontu domu itd itp. Czujemy się zaszczyceni. No, i jeszcze robala w procentach przynieśli... No.... cudnie dziękujemy, ale chyba zostawimy jako dekorację. ;)
7. Przepiękne dzięki dla Staszka Kulikowskiego, który - kompletnie nieustraszony- pod osłoną nocy pomógł nam dotargać bagaż do domu. Acz droga nam dłuuuuugą była.
Buziaki dla wszystkich, dziękujemy, że przybyliście. Fotki na forum wkrótce.
Pozdrowienia
A+E |
Jul 29 '07 Plus_1_of_tygru: Praise and more prase!
More, more, more . . .
My Tygru is having withdrawal symptoms. Please supply more thanks and praise. |
Jul 29 '07 Lucyna Długołęcka: Dzięki
Ja też dziękuję wszystkim za dobre snacks, grę w badmintona (a jestem byłą szkolną mistrzynią badmintona :-) ), za ciepłe okrycie i ciekawe rozmowy. |
Jul 28 '07 Irena Daniluk: Post-powwowowo :-)
Kochani, miło mi Was było na żywo zobaczyć choć nie ze wszystkimi udało się porozmawiać. Na wystawę Muchy zdążyłam - warto :-)
Tygru - dzięki za organizację, logistyka na piątkę ! :-) I nawet deszcz nie wystraszył dzielnych lingwistów !
Do zobaczenia następnym razem! Irena |
Jul 28 '07 Paulina Liedtke: dzięki!
za miło spędzony czas, dobre żarełko, partyjkę badmingtona (mimo niesprzyjającej aury), przedmałżeński kurs wiązania szmaty i ogólnie i szczególnie ;)
do następnego! :D |
Jul 28 '07 Jakub Szacki: Dzięki
Zawsze czemuś wszyscy wszystkim dziękują po pałłale. A więc dziękuję wszystkim, a z oczywistych powodów zwłaszcza Tygru i Ericowi. Do zobaczenia ! |