Powwow Report for Poland - Warszawa (Jan 2 2003)


Trouble uploading your powwow report or photos? Contact support.
Report from  Magda Dziadosz
powwow image powwow image powwow image powwow image powwow image
powwow image powwow image powwow image powwow image powwow image
(Click on an image for larger view)


Report from  Katarzyna Chmiel
powwow image powwow image powwow image powwow image powwow image
powwow image powwow image powwow image
(Click on an image for larger view)


Report from  Magda Dziadosz
powwow image powwow image powwow image powwow image powwow image
powwow image powwow image
(Click on an image for larger view)




Login to add your name to the list of people interested.Click here to login now.

Click here to register. (It is free.)


ProZ.com users and members who attended
: organizer : photos : report : host
Jacek Krankowski (X)
X
Dariusz Kozłowski
Magda Dziadosz
\"Reporter\"
Araksia Sarkisian
leff
X
Jakub Szacki
Agnieszka Hamann
Katarzyna Chmiel
Izabella Kraus
Pawel Bartoszewicz
Jerzy Czopik
\"Reporter\"
KORNELIA ZWIÓR-HOŁENKO
lim0nka
GingerR
Joanna Budzicka
X

Postings from ProZians who attended this event

Mar 25 '03  Joanna Budzicka: A kiedy nastepny?
Pa??a??:)
Feb 7 '03  Jacek Krankowski (X): Kasiu
Wielkie dzieki!
Feb 7 '03  Katarzyna Chmiel: Szanowni Państwo Pałłałowicze!
Niniejszym pragnę zprosić na drugą porcję zdjęć:
http://www.proz.com/?sp=event/powwow_reports_view#362
Jan 19 '03  Izabella Kraus: Zgadzam sie z Jackiem
Wszystkie zdjęcia są bardzo ładne i bardzo miło je obejrzeć! (Choć dopiero teraz widzę, że wyglądam grubiej niż mi się zdawało :)) )
Jan 18 '03  leff: Już-em przestraszon
Szczególnie zamieszczenie trzeciego zdjęcia (362_14016_2.jpg) mogłaś sobie Magda darować. Ale to nic, zemszczę się przy najbliższej okazji :-)
Jan 18 '03  GingerR: Mam, mam!
Udalo sie, dzieki za wsparcie! :)
Jan 18 '03  lim0nka: robaczki...
same się nie pokazują, trzeba kliknąć, a wtedy pojawią się w całej okazałości :)
Jan 18 '03  Jacek Krankowski (X): Dzieki, Lechu!
Moim skromnym zdaniem z kazda coraz wspanialsza impreza zdjecia sa coraz wspanialsze.
Jan 18 '03  Magda Dziadosz: działa, działa,
trzeba kliknąć na robaczki..tylko się nie przestraszcie...!
Jan 18 '03  GingerR: nie działa...
nie wiem czy tylko u mnie, ale pokazuja sie same "robaczki" :(
Jan 18 '03  leff: do Jacka
http://www.proz.com/?sp=event/powwow_reports_view#362
Jan 18 '03  Jacek Krankowski (X): "View reports and pictures"
Nie pamietam gdzie to jest.
Jan 18 '03  Magda Dziadosz: Są zdjęcia...
do obejrzenia w "View reports and pictures", niestety nie najlepszej jakości, ale można powspominać. Gdyby ktoś chciał otrzymać kopie w .jpg, proszę o maila do mnie.

Magda
Jan 17 '03  Dariusz Kozłowski: zdjęcia - to jeszcze potrwa...
Szanowni i drodzy "Pałłałowicze":

oficjalnie mocno nie obiecywałem, więc znacznych wyrzutów sumienia nie mam, ale chciałbym tu gdzieś umieścić zdjęcia z pałłału, jednak aktualnie z braku czasu i skanera (co oznacza koniecznosć dotarcia do znajomych skanerem dysponujących), niestety nie mogę tego uczynić. Mam (cichą) nadzieję, że uda mi się to w przyszłym tygodniu. Zdjęć nie ma wiele i - znów niestety - są raczej kiepskie technicznie ze względu na dość słabe warunki oświetleniowe, jakie panowały "Pod pstrągiem"...
Serdeczne pozdrowienia dla wszystkich mniej i bardziej cierpliwych...

PS
Być może szybsza będzie któraś z pozostałych osób, kt. również robiła zdjęcia ?
Darek
Jan 8 '03  Katarzyna Chmiel: Było świetnie!
Aż szkoda było się rozchodzić, choć pora zrobiła się (umiarkowanie) późna. Bardzo podoba mi się pomysł połączenia walorów towarzyskich spotkania z walorami poznawczymi. Moje wnioski n.t. CAT-ów są, hm... niezbyt korzystne dla rynkowych potentatów. Ale może jeszcze rozgorzeje dyskusja na ten temat.
Chciałabym podziękować Magdzie i Kornelii za to, że stały ze mną na trzaskającym mrozie i marzły, a nie zostawiły mnie samej w parku ciemną nocą.

Dzięki !!!

Pozdrowienia dla wszystkich miłych prozaków,których miałam przyjemność poznać.

Kasia Chmiel
Jan 7 '03  Izabella Kraus: Dopisuje sie
Dzieki oczywiscie Magdzie za organizacje, oraz wszystkim za atmosferę.
Pozdrawiam,

Iza
Jan 6 '03  GingerR: bede nudna ;)
...i powtorze za moimi przedmowcami:
-milo bylo zobaczyc, ze istniejecie naprawde
-warto bylo dowiedziec sie czegos nowego
-Magdo, dzieki za organizacje i pokazanie nowego miejsca
-czekam na kolejne spotkanie :)
Jan 6 '03  Pawel Bartoszewicz: Dzięki
Wielkie dzięki dla Magdy (za świetną organizację) oraz dla szanownych prelegentów za rzucenie światła na te skomplikowane programy. Pozdrawiam wszystkich uczestników i zjadaczy pstrąga/kiełbasek.
Jan 5 '03  Araksia Sarkisian: Wielkie dziкki, Magdo!
Wesoіa parasolka zaprasza nas na maі№ czarn№...:)
Wybуr miejsca naleїy do Ciebie...:)
Jan 5 '03  Magda Dziadosz: Wirtualny parasol...
..ciągle bawi się "Pod Pstrągiem". Dziś go odbiorę.
Magda
Jan 5 '03  Araksia Sarkisian: Virtual reality vice versa...
Byіyњmy wirtualni - jestesmy realni, parasol byі realny, zostaі wirtualnym...:)
Jan 5 '03  Araksia Sarkisian: Jeszcze nie...a gdzie on jest?..:)
Wiem, їe zostawiіam tam, ale gdzie jest w tej chwili, nie mam pojкcia...:)
Zapytam Magdк, moїe ona wie...:)
Jan 5 '03  KORNELIA ZWIÓR-HOŁENKO: Hej!
Przyjechałam, żeby się przekonać, czy aby na pewno jesteście także realni a nie tylko wirtualni. Warto było, hej! Dziękuję wszystkim za wszystko - a Dwóm Osobom także za goszczenie mnie (Oni wiedzą kogo mam na myśli). W rezultacie dotarłąm do domu dopiero dwie godziny temu - w niedzielę po 14:00.

Do zobaczenia later this winter
Nela

P.S. Araksiu, czy masz już swój parasol?
Jan 5 '03  leff: szkoda Twoich łez, dziewczyno...
za jakieś 3 miesiące będzie następny pałłał :-)

A już niedługo jakaś dobra dusza gdzieś na necie umieści zdjęcia - to chociaż sobie popatrzysz...
Jan 5 '03  Dariusz Kozłowski: nie płacz...
...jeno staw się na następnym pałłale :-)
i nie ostra... (co??! ;-)
Jan 5 '03  Agnieszka Hayward (X): ostracyzm
mnie dotknal i sie poplacze. buu
Jan 4 '03  Joanna Budzicka: Pałłał
ja równiez bardzo sie ciesze ze wszystkich poznalam, a teraz wlasnie siedze nad wordfastem:)
Jan 4 '03  Dariusz Kozłowski: "utykanie" w modzie?
tygru: a żałuj, a pewnie! ;-)
Jeszcze raz ogromnie dziękuję za opiekę ze strony limOnki i GingeR, odebranie z dworca, miłą pogawędkę przy kawie i dostarczenie do miejsca przeznaczenia, czyli "pod pstrąga" w stanie nienaruszonym, co zważywszy na warunki drogowe wcale nie było oczywiste ;-)
Oszczędziło mi to również błądzenia po Warszawie!
(Aneto i Joanno - bardzo dziękuję, również za wasze sympatyczne towarzystwo ;-)
Podziękowania należą się również Pawłowi za odtransportowanie po pałłale - bardzo dziękuję.
Last but not least:
ogromne brawa dla
Magdy Dziadosz za - jak zwykle doskonałą organizację, a Wam wszystkim - uczestnikom dziękuję za tak liczne stawiennictwo, które umożliwiło (nie tylko mnie) REALne Was poznanie.
I choć czasu, oczywiście było za mało, żeby z wszystkimi porozmawiać dłużej, to i tak ogromnie się cieszę!

A co do utykania: tuż przed odjazdem mojego pociągu dzisiaj, spotkałem jeszcze w kafejce dworcowej Izę (Zyldzię) i Sebastiana... i gdybyśmy jeszcze chwilę dłużej porozmawaiali, to pewnie byśmy tak łatwo nie wyjechali. Natomiast coś mnie nie chciało tak do końca wypuścić, bo po drodze mój ekspres stanął gdzieś w szczerym polu po serii głucho dudniących odgłosów pod, nad i dookoła pociągu - i stał sobie tak i stał pod Sochaczewem, że pomyślałem już "jak to dobrze,że mam trekkingowe buty na nogach, bo chyba pozostałe 250 km do Poznania trzeba będzie pokonać tradycyjnie..." na szczęście maszynista w końcu przemyślał sprawę i (z godzinnym opóźnieniem) dotarłem do siebie...

Jeszcze raz pozdrowienia dla wszystkich ProZetek i ProZetów!

Darek
Jan 4 '03  Araksia Sarkisian: E jo tambien...tak uwaїam...:)
Muj impossible opisaж drogк ku radoњci...(przez lуd i chіod)...:)
Jan 4 '03  lim0nka: Tygru...
Jeśli ci się wydaje, że można w kilku zdaniach opowiedzieć, co działo się na pałłale, wyprowadzę cię z błędu... No es posible. I nie dodam tu „lo siento”, bo wcale nie jest mi przykro z tego powodu. Pero es una lástima que no hayas venido… ŻAŁUJ!
Jan 3 '03  Tomasz Jurewicz: Tomasz Jurewicz
Niestety ja tez dzisiaj juz nie dotre. Do zobaczenia nastepnym razem. Pozdrawiam wszystkich w Nowym Roku, TJ
Jan 3 '03  Agnieszka Hayward (X): utknęłam
we Wrocławiu przez opieszałość własną i trochę pogody. gdyby pałał był u mnie, pewnie w ogóle bym się z W-wy nie ruszała... A tak przykrość - tym razem nie spotkam się z Prozikami. Pozdrawiam wszystkich, życzę owocnych obrad i oczekuję kompletnego raportu (Anetta, por favor, please).
Do miłego
AG
Jan 3 '03  Araksia Sarkisian: Czyїby coњ siк klonujк w twoim lab-ie?..:)
Natalie...wrzuж to dіugie doњwiadczenie do pojemnika zamraїaj№cego i dawaj do nas!
Po powrocie bкdziesz miaіa gotowy raport...:)
Jan 2 '03  Natalie: A po pracy...
to tez bede w pracy... Przykro mi bardzo... Mam jutro dluuuuuuuuugie doswiadczenie, nie wiem czy przed polnoca sie wyrobie
Jan 2 '03  Jacek Krankowski (X): No pewnie, ze po pracy
Ja na przyklad dojade najwczesniej o 17.30
Jan 2 '03  Magda Dziadosz: Natalio,
a po pracy? My tam pewnie jeszcze ciągle będziemy.

Magda
Jan 2 '03  Natalie: Niestety...
Musze byc w pracy...
Jan 2 '03  Dariusz Kozłowski: Mam nadzieję, że wszyscy jesteśmy w komplecie?
... po świątecznym obżarstwie i sylwestrowych "szaleństwach" chyba nas nie ubyło?