Pages in topic:   < [1 2 3 4 5 6 7 8 9 10] >
Off topic: Co czytacie?
Thread poster: Agnieszka Hayward (X)
Yoanna
Yoanna  Identity Verified
United States
Local time: 11:57
English to Polish
+ ...
U mnie... May 24, 2007

...w polskich ksiazkach posucha. Czytam jak leci wszystkie Jodi Picoult jakie maja w bibliotece dla odprezenia - w wannie, w lozku [widze ze popularne] oraz na biezni domowej [z lekka niebezpieczne]. Z prasy zrezygnowalam z prenumeraty Parents i nie moge znalezc miesiecznika dla siebie, albo sa zbyt plotkarskie, albo zbyt mamuskowate, albo zbyt skupione na odchudzaniu lub makijazach. Sugestie mile widziane.

 
Yoanna
Yoanna  Identity Verified
United States
Local time: 11:57
English to Polish
+ ...
Ostrzezenie! May 24, 2007

tygru wrote:


nie wiem, od której książki Kinga masz zamiar zacząć z nim znajomość.... Osobiście polecam "Worek kości", "Bezsenność", i oczywistości - "Skazani na Shawshank", "Zieloną milę".


O matko! Nalezy ostrzec potencjalnych czytelnikow ze po przeczytaniu "Worka kosci" [ale zaznaczam nie wiem jakie tlumaczenie, czytalam w oryginale] czlowiek boi sie zajrzec przez miesiac pod lozko...


 
literary
literary
Local time: 19:57
English to Polish
+ ...
Spis klasyki do lat nam współczesnych May 27, 2007

biblionetka.pl/art.asp?kom=tak&o

Bez Polaków jednak.


 
Agnieszka Hayward (X)
Agnieszka Hayward (X)
Poland
Local time: 19:57
German to Polish
+ ...
TOPIC STARTER
"Restless", autor: William Boyd Jun 12, 2007

smakowite.
po części powieść szpiegowska, osadzona w latach II wojny światowej,
po części niemal współczesna (lata siedemdziesiąte dwudziestego wieku).

Fajnie napisane (acz miejscami - baardzo rzadko - lekkie dłużyzny).
Ogólnie polecam na długi weekend lub wypad za miasto. Moim zdaniem urocza lektura. (OK, przyznam, że ze względów ogólnie szczególnych świetnie czytało mi się to-to w Londynie przez ostatni tydzień - no, Londyn ma dla mnie k
... See more
smakowite.
po części powieść szpiegowska, osadzona w latach II wojny światowej,
po części niemal współczesna (lata siedemdziesiąte dwudziestego wieku).

Fajnie napisane (acz miejscami - baardzo rzadko - lekkie dłużyzny).
Ogólnie polecam na długi weekend lub wypad za miasto. Moim zdaniem urocza lektura. (OK, przyznam, że ze względów ogólnie szczególnych świetnie czytało mi się to-to w Londynie przez ostatni tydzień - no, Londyn ma dla mnie klimat.. może niekoniecznie po linii tej książki, ale co tam).

Kurka, co to jest, że w stolicy nad Tamizą zawsze czyta mi się dobrze... (nie.. nie chodzi o to, że jestem tam na wakacjach - nawet jak przez 2 tygodnie w W-wie mam posuchę zleceń, to i tak czytelniczo jestem proporcjonalnie do tyłu w porównaniu z tymi kilkoma dniami w roku, które spędzam u rodziny mojego E w Niemałej Brytanii... nie wiem, na czym to polega. Ktoś wie?).

Buziaki z Natolina, który nas tym razem przywitał błogo niskim poziomem wilgotności (w Londynie niby nie było gorąco, ale jednak dość ciepło, a nagła i niespodziewana wilgotność zmieniła ogród moich JNT w niemal tropikalną dżunglę ala Wietnam... nie żartuję).

Pozdrawiam
Collapse


 
Agnieszka Hayward (X)
Agnieszka Hayward (X)
Poland
Local time: 19:57
German to Polish
+ ...
TOPIC STARTER
"A French Affair" Susan Lewis Jul 12, 2007

Miał być kryminał z domieszką mydła.
Okazało się (jestem na stronie 225 z 567), że chyba mydła jest więcej, niż kryminału... niestety.
Tzn. pomysł super, ale - o grozo- autorka ma miejscami baaardzo ciężkie i (aż się boję to powiedzieć) "serialowe" pióro. Jak dotrwam do końca, dam znać, czy warto.

A Wy? Co czytacie tego lata?



**edit**: czy ja już mówiłam, że mam słabość do własnych wątków i kocham je odgrzewać
... See more
Miał być kryminał z domieszką mydła.
Okazało się (jestem na stronie 225 z 567), że chyba mydła jest więcej, niż kryminału... niestety.
Tzn. pomysł super, ale - o grozo- autorka ma miejscami baaardzo ciężkie i (aż się boję to powiedzieć) "serialowe" pióro. Jak dotrwam do końca, dam znać, czy warto.

A Wy? Co czytacie tego lata?



**edit**: czy ja już mówiłam, że mam słabość do własnych wątków i kocham je odgrzewać?

Tak, czy inaczej, bardzo, baaaardzo chętnie dowiem się, co aktualnie czytacie - o ile macie czas i ochotę na lektury przeróżne... No, i na podzielenie się ze mną Waszymi lekturowymi odkryciami/ rozczarowaniami/ zachwytami.

Pozdrawiam upojnie tej bosko chłodnej nocy.
A

[Edited at 2007-07-12 00:53]

**edit 2**: "Restless" Boyda (vide poprzedni mój post) polecam mmocno. Moim zdaniem niezła lektura.

[Edited at 2007-07-12 00:56]
Collapse


 
PAS
PAS  Identity Verified
Local time: 19:57
Polish to English
+ ...
Na starość Jul 12, 2007

Zaczynam zgłębiać starocie. Pisałem tu o "Grze w Klasy", ale jakoś do tego nie doszło...
Zamiast tego "Stracone Złudzenia" Balzaca (na początku myślałem, ze nie wyrobię, ale po ok. stu stronach poszło jak burza).
W autobusie "Leon Afrykański" (Amin Maalouf) - zapiski arabskiego kupca z Grenady z XVI w. Tzn. książka współczesna, w formie wspomnień.
W łóżku "Futbol Ery Manen" Ōe Kenzaburō.

Na marginesie - czy ktoś coś wie o książce "Magnety
... See more
Zaczynam zgłębiać starocie. Pisałem tu o "Grze w Klasy", ale jakoś do tego nie doszło...
Zamiast tego "Stracone Złudzenia" Balzaca (na początku myślałem, ze nie wyrobię, ale po ok. stu stronach poszło jak burza).
W autobusie "Leon Afrykański" (Amin Maalouf) - zapiski arabskiego kupca z Grenady z XVI w. Tzn. książka współczesna, w formie wspomnień.
W łóżku "Futbol Ery Manen" Ōe Kenzaburō.

Na marginesie - czy ktoś coś wie o książce "Magnetyzer" Konrada T. Lewandowskiego? Czy to takie połączenie Vabanku ze "Złym"?

P.
Collapse


 
Tomasz Poplawski
Tomasz Poplawski  Identity Verified
Local time: 12:57
Member (2007)
English to Polish
+ ...
Na parę wolnych chwil, zanim stanie się nałogiem Jul 14, 2007

Tygodnik New Yorker. Nie znalazłem jeszcze lepszych reportaży literackich, inteligentniej pisanych tekstów, bardziej złośliwych recenzji filmowych.
Piszą tam wszyscy - od noblistów literackich do Seymoura Hirsha, który pierwszy ujawnił różne brudne sprawki administracji.
Uwaga, może być nie do zniesienia dla prawicowców.
Nie wiem, jak z dostępnością w Polsce, ale w ich witrynie jest prawie cały numer - nie mówiąc o pokaźnych archiwach.
Premia dla tłu
... See more
Tygodnik New Yorker. Nie znalazłem jeszcze lepszych reportaży literackich, inteligentniej pisanych tekstów, bardziej złośliwych recenzji filmowych.
Piszą tam wszyscy - od noblistów literackich do Seymoura Hirsha, który pierwszy ujawnił różne brudne sprawki administracji.
Uwaga, może być nie do zniesienia dla prawicowców.
Nie wiem, jak z dostępnością w Polsce, ale w ich witrynie jest prawie cały numer - nie mówiąc o pokaźnych archiwach.
Premia dla tłumaczy - jest pisany językiem dla wykształconych dorosłych, chyba nie ma lepszego testu prawdziwej znajomości amerykańskiego angielskiego.
T
Collapse


 
Agnieszka Hayward (X)
Agnieszka Hayward (X)
Poland
Local time: 19:57
German to Polish
+ ...
TOPIC STARTER
New Yorker + Janusz Koryl Jul 18, 2007

Tomasz Poplawski wrote:

Tygodnik New Yorker.


Może jestem powierzchowna... ale uwielbiam karykatury i w ogóle rysunki, umieszczane w New Yorkerze. Na ostatnie święta zażyczyłam sobie album z tymi rysunkami. Jest wspaniały! I do książki dołączona jest płytka z obrazkami. No, cuuudo. U mnie 10 punktów na 10. No, ale to moje zboczenie. Kocham dobrze narysowane komiksy. Często akcja jest dla mnie mniej ważna, byle kreska była interesująca. Acz tu akurat "akcja" jest równie ważna, co kreska

Z kącika czytelniczego pragnę donieść, że w tzw. równoległości (Wy też czytacie jednocześnie więcej niż jedną książkę?), byłam zapodałam sobie (w sumie z powodu ogromnej kolejki do kasy hipermarketu o północy, ale spokojnie, książkę w końcu nabyłam drogą kupna ) "Zegary idą do nieba" Janusza Koryla. I... w sumie trudno mi powiedzieć, czy książka ambitna, czy nie (ale... co znaczy "ambitna"?). Powiem tak - jest fajna, czyta się apetycznie, zakończenie niecodzienne. Ładna. Fajna. I niedługa (zaledwie 120 stron). Moim zdaniem warto. Odciąga w nieco odjechane, ale i tak swojskie, klimaty.

Pozdrawiam czytelniczo,
A


 
Letra
Letra  Identity Verified
Poland
Local time: 19:57
English to Polish
+ ...
A u mnie dramat... Aug 9, 2007

...bo nie mogę się zmusić do czytania książek. Po przymusowych kanonach lektur szkolnych i akademickich (już w języku Cervantesa i Szekspira) przerzuciłem się na lektury lekkie i przyjemne, czyli w moim przypadku był to Forsyth, Ludlum, Clancy, Mailer, etc. Po wersjach polskich nabyłem na Allegro hiszpańskie i angielskie, i przeczytałem jeszcze po kilka razy - zwłaszcza te lepsze. A potem zaczęło mi brakować czasu na lekturę no i trochę mnie znudziła ta fikcja.

... See more
...bo nie mogę się zmusić do czytania książek. Po przymusowych kanonach lektur szkolnych i akademickich (już w języku Cervantesa i Szekspira) przerzuciłem się na lektury lekkie i przyjemne, czyli w moim przypadku był to Forsyth, Ludlum, Clancy, Mailer, etc. Po wersjach polskich nabyłem na Allegro hiszpańskie i angielskie, i przeczytałem jeszcze po kilka razy - zwłaszcza te lepsze. A potem zaczęło mi brakować czasu na lekturę no i trochę mnie znudziła ta fikcja.

Równolegle czytywałem Chip-a, który jednak po przeprowadzce redakcji do Warszawy przestał mnie zajmować. No i mam dramat, bo gdy tylko chcę sięgnąć po jakąś książkę, to zaraz mam wyrzuty sumienia, bo tyle innych rzeczy jest do zrobienia przy domu, pobawić się z córą, pobyć z żoną, pojechać na basen, na rower, itp. Wstyd się przyznać, ale książki zacząłem traktować na równi z grami komputerowymi, które na studiach były takie zajmujące - teraz to po prostu strata czasu.

Chwilowo czytuję Forbesa i dorywczo GW.
Collapse


 
Agnieszka Hayward (X)
Agnieszka Hayward (X)
Poland
Local time: 19:57
German to Polish
+ ...
TOPIC STARTER
Kurlandzki trop + Numer zerowy, czyli fajne czytadła na letni wieczór Sep 28, 2007

Jak w temacie, żadna filozofia.

W "tropie" ciekawa intryga, nieco suspensu, dobrze się czyta wakacyjną porą. Acz bez ekstazy. Miejscami dramatycznie nieporadna proza. Na szczęście tylko miejscami

W "numerze" - niezła, wartka akcja... niestety zwieńczona puentą dość niewiarygodną psychologicznie IMHO. Ha! tę książkę nabyłam pod wpływem impulsu, po przeczytaniu jej fragmentu w broszurow
... See more
Jak w temacie, żadna filozofia.

W "tropie" ciekawa intryga, nieco suspensu, dobrze się czyta wakacyjną porą. Acz bez ekstazy. Miejscami dramatycznie nieporadna proza. Na szczęście tylko miejscami

W "numerze" - niezła, wartka akcja... niestety zwieńczona puentą dość niewiarygodną psychologicznie IMHO. Ha! tę książkę nabyłam pod wpływem impulsu, po przeczytaniu jej fragmentu w broszurowym wydaniu, oferowanym w pociągach IC. Ech, na starość wpadam w szpony reklamy na całego

W sumie - obie książki fajnie mi się czytało na wakacyjnym wyjeździe, ale już zapomniałam, kto je napisał

Aktualnie mam za dużo pracy (taaa, znowu niefortunnie podałam klientom niemal prawdziwy termin mojego powrotu do komputera, trza było mocniej pofantazjować... ech!), żeby się na dłużej skupić na czymś bardziej smakowitym niż artykuły w tygodnikach.


Nieustannie pozdrawiam Was czytelniczo.
Jak tam Wasze lektury wakacyjne? Warte wspomnień?

Agnieszka

[Edited at 2007-09-28 00:31]
Collapse


 
PAS
PAS  Identity Verified
Local time: 19:57
Polish to English
+ ...
Lektury wakacyjne Sep 28, 2007

Podczas rodzinnego objazdu Anglii moją główną lekturą była pint o' bitter
Dlaczego w Polsce ta przegazowana oranżada na spirytusie ma czelność nazywać się piwem??!!

Teraz w autobusie "The Pioneers" J.F. Coopera. Czyta się wolno, ale przepięknie. Jak widać mój pociąg do staroci na starość nie ulega zmianie...

P.


 
Lucyna Lopez Saez
Lucyna Lopez Saez  Identity Verified
Poland
Local time: 19:57
Member (2007)
Polish to French
+ ...
Vargas Llosa Oct 1, 2007

Półki naszych księgarń pełne są Vargas Llosy. POLECAM. Ciekawej lektury!

 
Agnieszka Hayward (X)
Agnieszka Hayward (X)
Poland
Local time: 19:57
German to Polish
+ ...
TOPIC STARTER
Pablo De Santis "Przekład" Oct 5, 2007

Miejsce akcji: kongres tłumaczy.
Niektórzy (raczej spoza tego forum) bezczelnie twierdzą, że tłumacz to nudny zawód dla nudnych ludzi. Ha ha, niech sobie poczytają "Przekład".

Jest suspens, są klimatyczne wnętrza i krajobrazy, jest kilka wyrazistych postaci plus nieźle opowiedziana historia.
A to wszystko na zaledwie 149 stronach.

(OK, jest trochę odjechany aspekt głównego wątku, ale do przełknięcia.)

Dla mnie mniam!
Polecam.
A


 
Agnieszka Hayward (X)
Agnieszka Hayward (X)
Poland
Local time: 19:57
German to Polish
+ ...
TOPIC STARTER
Co na początek? Oct 5, 2007

Lucyna Amadouche wrote:

Półki naszych księgarń pełne są Vargas Llosy. POLECAM. Ciekawej lektury!


Ano, pełne są. Którą pozycję polecałabyś na początek? Tak dla zachęty


 
Agnieszka Hayward (X)
Agnieszka Hayward (X)
Poland
Local time: 19:57
German to Polish
+ ...
TOPIC STARTER
"A French Affair" Susan Lewis cd. Oct 14, 2007

dokończyłam. W końcu.


Nie warto! Wszystko wyjaśniający rozdział jest nie tyle z (tolerowanego przeze mnie.. w pewnych przypadkach) gatunku "fajny, acz rozwodniony kryminał", co raczej "mleczno-słodkie soft porno dla biednych'.
Zawiodłam się...

Zdecydowanie NIE polecam!
Chyba, ze ktoś lubi rozwodnione mleko

Bleeee!!!!


[Edited at 2007-10-14 04:54]


 
Pages in topic:   < [1 2 3 4 5 6 7 8 9 10] >


To report site rules violations or get help, contact a site moderator:

Moderator(s) of this forum
Monika Jakacka Márquez[Call to this topic]

You can also contact site staff by submitting a support request »

Co czytacie?






Trados Studio 2022 Freelance
The leading translation software used by over 270,000 translators.

Designed with your feedback in mind, Trados Studio 2022 delivers an unrivalled, powerful desktop and cloud solution, empowering you to work in the most efficient and cost-effective way.

More info »
Wordfast Pro
Translation Memory Software for Any Platform

Exclusive discount for ProZ.com users! Save over 13% when purchasing Wordfast Pro through ProZ.com. Wordfast is the world's #1 provider of platform-independent Translation Memory software. Consistently ranked the most user-friendly and highest value

Buy now! »