Pages in topic:   [1 2] >
Off topic: Najlepsze długopisy
Thread poster: literary
literary
literary
Local time: 14:17
English to Polish
+ ...
Aug 11, 2009

Podczas tłumaczenia dużo notuję, kreślę, i tego kreślenia żaden długopis nie wytrzymuje na dłuższą metę, może oprócz żelowych. Żelowe z kolei szybko się wypisują.
Po pewnym czasie mam 5 długopisów, które powinny pisać, a się zacięły całkowicie. A do kiosku/sklepu nie tak blisko.


 
Lucyna Długołęcka
Lucyna Długołęcka  Identity Verified
Poland
Local time: 14:17
English to Polish
+ ...
Ale masz problemy Aug 11, 2009

Spróbuj ołówków. Ja mam z 5 ołówków zatemperowanych.

 
inmb
inmb  Identity Verified
Local time: 14:17
English to Polish
+ ...
pióro i butelka atramentu (w pobliżu) Aug 11, 2009

Same zalety: piszesz szybciej, uzupełniasz na miejscu, a także wykonujesz relaksującą czynność napełniania atramentem. Polecam.

 
Lucyna Długołęcka
Lucyna Długołęcka  Identity Verified
Poland
Local time: 14:17
English to Polish
+ ...
pióro Aug 11, 2009

inmb wrote:

Same zalety: piszesz szybciej, uzupełniasz na miejscu, a także wykonujesz relaksującą czynność napełniania atramentem. Polecam.


I walisz kleksy gdzie popadnie


 
Piotr Bienkowski
Piotr Bienkowski  Identity Verified
Poland
Local time: 14:17
English to Polish
+ ...
A ja też używam pióra Aug 12, 2009

Lucyna Długołęcka wrote:

inmb wrote:

Same zalety: piszesz szybciej, uzupełniasz na miejscu, a także wykonujesz relaksującą czynność napełniania atramentem. Polecam.


I walisz kleksy gdzie popadnie


Głównie do podpisywania faktur Jeżeli pióro jest dobrej marki, nie będzie walić kleksów.

Do korekty tłumaczenia dobrze sprawdzają mi się cienkopisy, ale takie trochę lepsze, powiedzmy tak od mniej więcej 8 zł za szt.

Poza tym popieram ołówki wszelkiej maści, drewniane, syntetyczne i automatyczne

Piotr


 
PAS
PAS  Identity Verified
Local time: 14:17
Polish to English
+ ...
Cucumber season in full Aug 12, 2009

Zazdroszczę koledze literary wagi jego problemów...

Ale jeśli już mam coś odpowiedzieć, to powiem, że od lat nastu do "zwykłego pisania" używam najzwyklejszego na świecie długopisu Parkera, onegdaj obiektu marzeń, teraz chyba najtańszego z wielora
... See more
Zazdroszczę koledze literary wagi jego problemów...

Ale jeśli już mam coś odpowiedzieć, to powiem, że od lat nastu do "zwykłego pisania" używam najzwyklejszego na świecie długopisu Parkera, onegdaj obiektu marzeń, teraz chyba najtańszego z wielorazowych:

http://www.piora.ehandlowy.pl/jotter-specjal-czarny-dlugopis-p-62.html

Oryginalny wkład nie zalewa (co się zdarza zwłaszcza przy robieniu długich kresek, zakreślaniu itp.) i starcza na dłuuugo, długo. Przy okazji wygodny, lekki i tani.

Piórem niestety przestałem pisać odkąd... przestałem pisać. Kiedyś listy (pamiętacie? na kartce papieru ręcznie się pisało do rodziny i przyjaciół) pisałem tylko i wyłącznie piórem. Takoż piórem w poprzednim życiu sprawdzałem klasówki i wykonywałem inne pisemne szkolne czynności.

MNŻP

Paweł
Collapse


 
Piotr Bienkowski
Piotr Bienkowski  Identity Verified
Poland
Local time: 14:17
English to Polish
+ ...
Nosey Parker :-) Aug 12, 2009

PAS wrote:

Zazdroszczę koledze literary wagi jego problemów...

Ale jeśli już mam coś odpowiedzieć, to powiem, że od lat nastu do "zwykłego pisania" używam najzwyklejszego na świecie długopisu Parkera, onegdaj obiektu marzeń, teraz chyba najtańszego z wielorazowych:


Tak, markowe długopisy powinny wytrzymać eksploatację przez literary, o ile nie są uczynione w środku pewnego państwa.

Piotr


 
elzbieta jatowt
elzbieta jatowt  Identity Verified
France
Local time: 14:17
French to Polish
+ ...
problem malutki ale milutki Aug 12, 2009

... i zagrzebany w ilości.
Ja używam automatycznych ołówków z wkładem 0,5mm o miękkości B lub 2B. Do dobrego ołówka ładuję parę wkładów i nie skreślam ale wycieram automatyczną gumką, miękkie wkłady dobrze się wycierają, co pozwala na mniejsze zużycie papieru.
Dobry pisak to jak własny jasiek w podróży - komfort.

Franela


 
Monika Rozwarzewska
Monika Rozwarzewska  Identity Verified
United Kingdom
Local time: 13:17
Member (2006)
English to Polish
+ ...
ołówki! Aug 16, 2009

Lucyna Długołęcka wrote:

Spróbuj ołówków. Ja mam z 5 ołówków zatemperowanych.


OŁÓWKI RULEZ! Właśnie z powodu kreślenia, notowania, zaczęłam używać ołówków, bo wydawały mi się bardziej... estetyczne niż notatki długopisowe. Powód jak powód, w każdym razie ołówki sprawdzają się znakomicie. Tak zaczęło się moje hobby zbierania ołówków. Jest to zresztą hobby użytkowe, bo kupowane głównie przy okazji wyjazdów ołówki zużywam stopniowo.
Jedna porada praktyczna - warto kupić sobie strugaczkę na baterię. Chyba, że dla kogoś czynność strugania ołówków ma działanie terapeutyczne


 
Lucyna Długołęcka
Lucyna Długołęcka  Identity Verified
Poland
Local time: 14:17
English to Polish
+ ...
Hobby Aug 16, 2009

O, to ja też będę zbierać ołówki - może kiedyś trafią do muzeum

 
Iwona Szymaniak
Iwona Szymaniak  Identity Verified
Poland
Local time: 14:17
Member
English to Polish
+ ...
SITE LOCALIZER
Co popadnie Aug 17, 2009

A ja używam wszystkiego, co się nadaje do pisania, gryzmolenia.

Tylko podpisy składam piórem albo pióropodobnym czymś (nie wiem, jak to nazwać, to nie jest cienkopis, daje efekt pióra, na wkładzie napisane "roller ball", ale to nie jest jest długopis i wykonano jest przez Parker UK, a nie środku tego państwa od środka, bardzo lubię to coś, bo nie zapominam napełnić). Niedawno robiłam porządek w torebce i znalazłam w niej oprócz 1 pióra i 1 tego cosia, około 2
... See more
A ja używam wszystkiego, co się nadaje do pisania, gryzmolenia.

Tylko podpisy składam piórem albo pióropodobnym czymś (nie wiem, jak to nazwać, to nie jest cienkopis, daje efekt pióra, na wkładzie napisane "roller ball", ale to nie jest jest długopis i wykonano jest przez Parker UK, a nie środku tego państwa od środka, bardzo lubię to coś, bo nie zapominam napełnić). Niedawno robiłam porządek w torebce i znalazłam w niej oprócz 1 pióra i 1 tego cosia, około 20 różnego rodzaju instrumentów piszących, łącznie z 3 zakreślaczami.

Uwielbiam ołówki, temperówkę mam na korbkę, ale ręczną. I fakt, ma jakieś działanie. Pomaga się skupić.

Korektę najczęściej robię kolorowym cienkopisem, najczęściej zielonym.

Ręcznie pisać nie znoszę. Ręka mi omdlewa, ale jeśli to robię niesłychanie rzadko, to zawsze piórem.

Pozdrawiam,

I.






[Zmieniono 2009-08-17 09:00 GMT]
Collapse


 
bartek
bartek  Identity Verified
Local time: 14:17
English to Polish
+ ...
No to widzę, że rzeczywiście ogórki w natarciu Aug 18, 2009

A moim molem jest ból stawów środkowego palca lewej dłoni (proszę, bez skojarzeń. I co? I nie narzekam, nie dopytuję o najlepsze lekarstwo, i tak sobie powolutku dziubdziam.

T.


 
Andrzej Mierzejewski
Andrzej Mierzejewski  Identity Verified
Poland
Local time: 14:17
Polish to English
+ ...
Zazdroszczę koledze literary... Aug 20, 2009

PAS wrote:

Zazdroszczę koledze literary wagi jego problemów...

MNŻP

Paweł


Ja też zazdroszczę. Szczęśliwy jest człowiek, który ma AŻ TAK MAŁE problemy.
A z długopisów polecam stalowego Jottera http://www.piora.ehandlowy.pl/jotter-stalowy-dlugopis-p-66.html
Wytrzyma nawet ciężką rękę.

AM

[Zmieniono 2009-08-20 21:02 GMT]


 
Joanna Rączka
Joanna Rączka  Identity Verified
Poland
Local time: 14:17
Member (2009)
English to Polish
+ ...
freelancerskie długopisy Aug 20, 2009

Pisemne tłumaczenia tylko klawiaturą, do ustnych robię notatki długopisem. Kupuję byle jakie najtańsze w kiosku, bo i tak zaraz zgubię. Albo noszę w torebce całą garść, nie mam pojęcia skąd się biorą. Może po prostu bezwiednie je kradnę. Ale swoje podrzucam komu popadnie, więc na jedno wychodzi - jednemu zabiorę, innemu dam.
Po prostu, jakoś te długopisy żyją swoim życiem. Przychodzą i odchodzą. Same. Bez ingerencji człowieka. Podejrzewam, że freelancerskie d�
... See more
Pisemne tłumaczenia tylko klawiaturą, do ustnych robię notatki długopisem. Kupuję byle jakie najtańsze w kiosku, bo i tak zaraz zgubię. Albo noszę w torebce całą garść, nie mam pojęcia skąd się biorą. Może po prostu bezwiednie je kradnę. Ale swoje podrzucam komu popadnie, więc na jedno wychodzi - jednemu zabiorę, innemu dam.
Po prostu, jakoś te długopisy żyją swoim życiem. Przychodzą i odchodzą. Same. Bez ingerencji człowieka. Podejrzewam, że freelancerskie długopisy nie lubią stałego zatrudnienia. Dlatego często zmieniają właściciela.
Collapse


 
Lucyna Długołęcka
Lucyna Długołęcka  Identity Verified
Poland
Local time: 14:17
English to Polish
+ ...
A ja nie wiem, jak można mieć Aug 21, 2009

około 20 różnego rodzaju instrumentów piszących, łącznie z 3 zakreślaczami.


Ja wyznaję zasadę miniumum: minimum rzeczy w torebce. Dzięki temu jest lżejsza. Zdradzę też sekret efektywnego zmieniania torebek: wszystkie rzeczy "torebkowe" trzymam właściwie w stosownej kosmetyczce, i gdy chcę zmienić torebkę, nie muszę przekładać wszystkiego z jednej do drugiej, tylko przekładam tę kosmetyczkę

[Zmieniono 2009-08-21 07:36 GMT]


 
Pages in topic:   [1 2] >


To report site rules violations or get help, contact a site moderator:

Moderator(s) of this forum
Monika Jakacka Márquez[Call to this topic]

You can also contact site staff by submitting a support request »

Najlepsze długopisy






Anycount & Translation Office 3000
Translation Office 3000

Translation Office 3000 is an advanced accounting tool for freelance translators and small agencies. TO3000 easily and seamlessly integrates with the business life of professional freelance translators.

More info »
CafeTran Espresso
You've never met a CAT tool this clever!

Translate faster & easier, using a sophisticated CAT tool built by a translator / developer. Accept jobs from clients who use Trados, MemoQ, Wordfast & major CAT tools. Download and start using CafeTran Espresso -- for free

Buy now! »