Pages in topic: [1 2] > | Jak zacząć na ProZ? Thread poster: Adrian Liszewski
|
Witam, Może mi podpowiecie bo chyba jestem w ślepym zaułku. Mam 4 lata doświadczenia przy tłumaczeniach (z małą intensywnością) tekstów technicznych zwłaszcza dotyczących urządzeń przemysłowych. Od niedawna pracuję jako tłumacz swobodny (jakoś nie lubię powszechnie używanych określeń F i WS), i póki co wpadają mi zlecenia z biur tłumaczeń albo wyszukane na portalach. Interes zaczyna się kręcić i powoli myślę o założeniu DG. Finansowo źle nie jest,... See more Witam, Może mi podpowiecie bo chyba jestem w ślepym zaułku. Mam 4 lata doświadczenia przy tłumaczeniach (z małą intensywnością) tekstów technicznych zwłaszcza dotyczących urządzeń przemysłowych. Od niedawna pracuję jako tłumacz swobodny (jakoś nie lubię powszechnie używanych określeń F i WS), i póki co wpadają mi zlecenia z biur tłumaczeń albo wyszukane na portalach. Interes zaczyna się kręcić i powoli myślę o założeniu DG. Finansowo źle nie jest, ale zawsze korcą zlecenia dla klientów zagranicznych, zwłaszcza po stawkach międzynarodowych, i zwłaszcza dla osoby o referencjach pozwalających na pracę głównie dla znajomych i biur tłumaczeń. Ślepy zaułek, albo raczej dołek z którego trzeba się wyrwać, to wg mnie zdobycie pierwszych zleceń przez Proz. Parę razy oferowałem w pasujących mi ogłoszeniach, ale coś mi się widzi że wpisy o zrealizowanych projektach nie są bez znaczenia Jak komentarze na allegro. Jak można coś ruszyć w tej sprawie? Nie chcę psuć rynku oferując jakimś chińczykom tłumaczenie instrukcji do byle jakiego tostera za 0,01 EUR za słowo.... podpowiedzcie coś. ▲ Collapse | | | Jerzy Czopik Germany Local time: 18:07 Member (2003) Polish to German + ... Zacznij od aktywności na portalu | Aug 15, 2010 |
Przynajmniej takie było moje doświadczenie. Zlecenia z ProZ nie są niestety najczęściej bardzo atrakcyjne. Natomiast bardzo ciekawe są kontakty biznesowe, zawierane bezpośrednio na portalu, wyszukiwanie nas przez klientów poprze portal i kontakty pozaportalowe na przykład na licznych konferencjach. Te były moim skromnym zdaniem chyba najbardziej wartościowe. A aktywność na portalu to oprócz kudosów także liczne fora tematyczne, powinno się zawsze znaleź�... See more Przynajmniej takie było moje doświadczenie. Zlecenia z ProZ nie są niestety najczęściej bardzo atrakcyjne. Natomiast bardzo ciekawe są kontakty biznesowe, zawierane bezpośrednio na portalu, wyszukiwanie nas przez klientów poprze portal i kontakty pozaportalowe na przykład na licznych konferencjach. Te były moim skromnym zdaniem chyba najbardziej wartościowe. A aktywność na portalu to oprócz kudosów także liczne fora tematyczne, powinno się zawsze znaleźć coś ciekawego. Powodzenia Pozdrawiam Jerzy ▲ Collapse | | | Adam Podstawczynski (X) Local time: 18:07 Polish to English + ...
Jerzy prawdę mówi. Same zlecenia z proz.com mają może pewną wartość na początku, przy czym wybieraj te... właśnie, wartościowe. Potem przestają się liczyć, a liczy się wizerunek, jaki pokazujesz przez proz.com i w innych miejscach. Większość naprawdę ciekawych kontaktów z branży tłumaczeniowej -- a robię m.in. w Twojej działce tematycznej -- otrzymałem prywatnie na maila, a nie przez licytowan... See more Jerzy prawdę mówi. Same zlecenia z proz.com mają może pewną wartość na początku, przy czym wybieraj te... właśnie, wartościowe. Potem przestają się liczyć, a liczy się wizerunek, jaki pokazujesz przez proz.com i w innych miejscach. Większość naprawdę ciekawych kontaktów z branży tłumaczeniowej -- a robię m.in. w Twojej działce tematycznej -- otrzymałem prywatnie na maila, a nie przez licytowanie zleceń. Biduj to co warte, ale nie ograniczaj się do proz.com. Zrób sobie schludną stronę internetową i zacznij wysyłać CV do biur. Masz czas -- rób próbne tłumaczenia, gdy Ci przyślą. Potem przypominaj im się jeszcze. Tak to działa na początku. Nie obrócisz się, a będziesz pytał na forum, jak odrzucać nadmiar zleceń.
[Edited at 2010-08-16 11:36 GMT] ▲ Collapse | | |
Podpisuję się pod postami Jerzego i Adama. Podstawą na ProZie jest aktywność poparta kompletnym profilem. Twój profil jest praktycznie pusty, a nie wszyscy mają ochotę plik z cv ściągać. Zamieść zdjęcie, napisz coś o sobie i doświadczeniach (choćby to, co nam w pierwszym poście napisałeś) - innymi słowy, zareklamuj się trochę. Nie zapominaj, że nawet jeśli oferty tu publikowane nie zawsze są warte uwagi, to ProZ to przede wszystkim olbrzymia baza... See more Podpisuję się pod postami Jerzego i Adama. Podstawą na ProZie jest aktywność poparta kompletnym profilem. Twój profil jest praktycznie pusty, a nie wszyscy mają ochotę plik z cv ściągać. Zamieść zdjęcie, napisz coś o sobie i doświadczeniach (choćby to, co nam w pierwszym poście napisałeś) - innymi słowy, zareklamuj się trochę. Nie zapominaj, że nawet jeśli oferty tu publikowane nie zawsze są warte uwagi, to ProZ to przede wszystkim olbrzymia baza danych - jeśli nie wyróżnisz się czymś, znikniesz wśród wielu szarych i/lub pustych profili. Powodzenia! Marcelina. ▲ Collapse | |
|
|
również popieram | Aug 19, 2010 |
Dopisuję się do przedpiśców. Bądź widoczny. Dobrym początkiem są pytania kudoz. Początkowo to żmudne, ale jeśli będziesz dawać dobrze uargumentowane odpowiedzi to będziesz kojarzony - a to już pierwszy dobry krok. Jeśli myślisz o zleceniach przez proz, to będziesz potrzebował: 1) członkostwa, 2) referencji, 3) bogatego profilu, 4) jeszcze więcej referencji. No i warto zainwestować w konferencje/pałłały/inne formy kontaktu face to face
[Zmieniono 2010-08-19 02:01 GMT] | | | Nie lekceważmy zleceń z ProZ | Aug 25, 2010 |
Nie zgadzam się z pesymistyczną oceną kontaktów biznesowych z ProZ. Firmy, które znalazły mnie na tej witrynie, podesłały mi do tej pory prace wartości ponad [wybierz najwyższą sumę, która przyjdzie Ci do głowy i pomnóż ją przynajmniej przez 10) - i te poważne nie próbowały negocjować moich stawek w dół. Może to wulgarne, rzucanie liczbami - ale to taka przebudzanka. Z tlumaczeń można żyć bardzo dobrze, pod warunkiem, że przestanie się przepraszać za to, ż... See more Nie zgadzam się z pesymistyczną oceną kontaktów biznesowych z ProZ. Firmy, które znalazły mnie na tej witrynie, podesłały mi do tej pory prace wartości ponad [wybierz najwyższą sumę, która przyjdzie Ci do głowy i pomnóż ją przynajmniej przez 10) - i te poważne nie próbowały negocjować moich stawek w dół. Może to wulgarne, rzucanie liczbami - ale to taka przebudzanka. Z tlumaczeń można żyć bardzo dobrze, pod warunkiem, że przestanie się przepraszać za to, że bierze się za nie poważne pieniądze. Co do etapów na tej drodze - w pełni popieram przedmówców. Ale warto wiedzieć, do czego się zmierza, również w sensie finansowej niezależności.
[Edited at 2010-08-25 12:33 GMT]
[Edited at 2010-08-26 10:03 GMT] ▲ Collapse | | | Nic dodać, nic ująć. | Aug 25, 2010 |
Wszyscy moi klienci zagraniczni znaleźli mnie właśnie na ProZ - inwestycja w opłatę członkowską zwróciła się już dawno i po wielokroć. Warto tu zaistnieć przede wszystkim z tego względu, ale również po to, aby bez wyrzutów sumienia, pomagając od czasu do czasu kolegom i koleżankom po "piórze", korzystać z wszelkiej pomocy, jaką oferuje ten portal. Powodzenia i pozdrawiam, Piotr | | | Jerzy Czopik Germany Local time: 18:07 Member (2003) Polish to German + ... W kwestii cenowej nieco uwag... | Aug 25, 2010 |
Nie cytuję tu strony, gdzie to znalazłem, gdyż jest niemieckojęzyczna i do niemieckich realiów się odnosi. Niemniej jednak metodyka powinna być taka sama. Weźmy średnią krajową, ok. 3.000 PLN brutto. W ciągu roku, mającego 365 dni, po odliczeniu weekendów (104 dni), świąt (weźmy 8 dni, choć jest ich chyba więcej) oraz urlopu (30 dni) pozostaje 223 dni. Bez jakichkolwiek zachorowań mamy więc do dyspozycji 1784 godziny pracy (8 godzin dziennie). Biorąc pod u... See more Nie cytuję tu strony, gdzie to znalazłem, gdyż jest niemieckojęzyczna i do niemieckich realiów się odnosi. Niemniej jednak metodyka powinna być taka sama. Weźmy średnią krajową, ok. 3.000 PLN brutto. W ciągu roku, mającego 365 dni, po odliczeniu weekendów (104 dni), świąt (weźmy 8 dni, choć jest ich chyba więcej) oraz urlopu (30 dni) pozostaje 223 dni. Bez jakichkolwiek zachorowań mamy więc do dyspozycji 1784 godziny pracy (8 godzin dziennie). Biorąc pod uwagę, że średnia krajowa będzie wypłacana pracownikowi 13 razy (czyli uwzględniam premię), mam do zarobienia 39000 zł. Podzieliwszy to przez godziny wychodzi 21,86 PLN. Tyle, że to pod warunkiem, iż każda godzina będzie produktywna, nie będę musiał niczego kupować itd. Aby więc zarobić średnią krajową na miesiąc trzeba zarobić co najmniej 40 PLN na godzinę. Resztę chyba łatwo sobie dośpiewać. ▲ Collapse | |
|
|
Średnia krajowa? | Aug 25, 2010 |
Jerzy, Ale dlaczego średnia krajowa, a nie przynajmniej średnia krajowa wolnych zawodów wymagających znakomitych kwalifikacji? | | | Jerzy Czopik Germany Local time: 18:07 Member (2003) Polish to German + ... Aby wykazać, jak wysoko trzeba sięgać | Aug 25, 2010 |
Przy założeniu, że tłumaczysz 1 stronę na godzinę, to na mierną średnią strona musi kosztować już 40 PLN. | | |
Jerzy Czopik begin_of_the_skype_highlighting end_of_the_skype_highlighting begin_of_the_skype_highlighting end_of_the_skype_highlighting wrote: Weźmy średnią krajową, ok. 3.000 PLN brutto. W ciągu roku, mającego 365 dni, po odliczeniu weekendów (104 dni), świąt (weźmy 8 dni, choć jest ich chyba więcej) oraz urlopu (30 dni) pozostaje 223 dni. Bez jakichkolwiek zachorowań mamy więc do dyspozycji 1784 godziny pracy (8 godzin dziennie). Biorąc pod uwagę, że średnia krajowa będzie wypłacana pracownikowi 13 razy (czyli uwzględniam premię), mam do zarobienia 39000 zł. Podzieliwszy to przez godziny wychodzi 21,86 PLN. Tyle, że to pod warunkiem, iż każda godzina będzie produktywna, nie będę musiał niczego kupować itd. Aby więc zarobić średnią krajową na miesiąc trzeba zarobić co najmniej 40 PLN na godzinę. Resztę chyba łatwo sobie dośpiewać. Dobrze, by każdy przeprowadził podobną kalkulację. Nie musi być identyczna - wystarczy, że podobna. I jeszcze uwzględnił starą dobrą zasadę: odkładanie na emeryturę zaczyna się od pierwszej wypłaty. A wracając do pytania: widzę, że nadal Twój profil na ProZ jest mocno niekompletny. Pamiętaj, że nie musisz zaczynać od fajerwerków, daj "coś" i potem na spokojnie uzupełniaj.
[Edited at 2010-08-25 21:33 GMT] | | | Widoczność i networking | Aug 26, 2010 |
Witaj, Adrianie Popieram "przedpiśców": musisz być widoczny w dwóch aspektach - dla potencjalnych klientów i dla innych członków Proz. Dla klientów poprzez konkretne informacje w profilu, przyzwoitą liczbę uzbieranych Kudozów (niekoniecznie jakąś ogromną, po prostu przyzwoitą, żeby było widać, że nie jesteś tutaj martwą duszą), oraz składanie ofert na zlecenia warte zachodu (stanowczo nie ... See more Witaj, Adrianie Popieram "przedpiśców": musisz być widoczny w dwóch aspektach - dla potencjalnych klientów i dla innych członków Proz. Dla klientów poprzez konkretne informacje w profilu, przyzwoitą liczbę uzbieranych Kudozów (niekoniecznie jakąś ogromną, po prostu przyzwoitą, żeby było widać, że nie jesteś tutaj martwą duszą), oraz składanie ofert na zlecenia warte zachodu (stanowczo nie wszystkie należą do tej kategorii, raczej mniejszość). Dla nas - poprzez jakość udzielanych odpowiedzi i uczestnictwo w dyskusjach na forum. Osobiście mogłabym na palcach policzyć, ile zleceń trafiło do mnie przez Job Board. Ale sporo klientów trafiło do mnie przez prozową wyszukiwarkę freelancerów, a drugie tyle z polecenia kolegów z Proza, którym w pewnym momencie z jakimś zleceniem było "nie po drodze", ale wiedzieli, że do mnie będzie pasować. Ja też wiem, w czym jest świetny Jerzy, Szymon, Marcelina, Monika i wiele innych osób - i to są pierwsze osoby, do których odsyłałabym klienta w razie potrzeby. "Drogi PM, ja nie robię tego typu tekstów, ale znam takiego, co się w tym właśnie specjalizuje". Tak to działa, i działa dobrze. ▲ Collapse | |
|
|
Proz jest świetnym portalem dla tłumaczy, ale nie nauczysz się tutaj tłumaczyć, nawet jeśli zostaniesz mistrzem Kudozów. Najpierw musisz mieć warsztat, narzędzia, współpracowników - np. zaprzyjaźnionych tłumaczy i weryfikatorów. Sam niewiele zdziałasz. Takie są teraz czasy - tłumacz konkuruje nie tylko z innymi tłumaczami, lecz także z biurami tłumaczeń. Nie dzieliłbym klientów na zagranicznych i niezagranicznych, tylko na wymagających i niewymagających. Ni... See more Proz jest świetnym portalem dla tłumaczy, ale nie nauczysz się tutaj tłumaczyć, nawet jeśli zostaniesz mistrzem Kudozów. Najpierw musisz mieć warsztat, narzędzia, współpracowników - np. zaprzyjaźnionych tłumaczy i weryfikatorów. Sam niewiele zdziałasz. Takie są teraz czasy - tłumacz konkuruje nie tylko z innymi tłumaczami, lecz także z biurami tłumaczeń. Nie dzieliłbym klientów na zagranicznych i niezagranicznych, tylko na wymagających i niewymagających. Niemiecki producent maszyn i chińska agencja tłumacząca na wszystkie języki świata to zupełnie różni klienci. Tego pierwszego trudno Ci będzie na obecnym etapie zadowolić. Tak więc szlifuj warsztat i ucz się, reszta przyjdzie z czasem. Zlecenia znajdziesz "w realu".
[Edited at 2010-08-26 10:08 GMT] ▲ Collapse | | |
Na początek powiem tak: DZIĘKUJĘ ZA ODPOWIEDZI!!! Naprawdę zaskoczyliście mnie ilością porad, spodziewałem się może dwóch wpisów. Teraz wiem, w którą stronę się skierować - na początek wygrzebać coś ze starych projektów, gdyż ProZ pozwala umieszczać informacje o projektach zrealizowanych poza Proz. Co do dawania zaniżonych stawek, to już *wydaje mi się*, że wiem jak to działa: 1. Klient "niskowymagający" czyli np. azjatyckie BT - zdecyduje się na wspó... See more Na początek powiem tak: DZIĘKUJĘ ZA ODPOWIEDZI!!! Naprawdę zaskoczyliście mnie ilością porad, spodziewałem się może dwóch wpisów. Teraz wiem, w którą stronę się skierować - na początek wygrzebać coś ze starych projektów, gdyż ProZ pozwala umieszczać informacje o projektach zrealizowanych poza Proz. Co do dawania zaniżonych stawek, to już *wydaje mi się*, że wiem jak to działa: 1. Klient "niskowymagający" czyli np. azjatyckie BT - zdecyduje się na współpracę. 2. Klient "wymagający" - nie zdecyduje, się bo będzie miał wątpliwości co do jakości pracy, terminowości. Potwierdźcie, czy tak faktycznie jest. I czy też uważacie, że niektórych azjatyckich zleceniodawców należałoby w ramach pomocy humanitarnej wysłać na kurs poprawnej angielszczyzny? Jak oceniacie portfolio przykładowych tłumaczeń w swoim profilu - na pewno jest to nie-bez-znaczenia, ale czy klienci zwracają na to większą uwagę niż np. na listę zrealizowanych projektów? ▲ Collapse | | |
Adrian Liszewski wrote: Potwierdźcie, czy tak faktycznie jest. (...) Jak oceniacie portfolio przykładowych tłumaczeń w swoim profilu - na pewno jest to nie-bez-znaczenia, ale czy klienci zwracają na to większą uwagę niż np. na listę zrealizowanych projektów? Nigdy nie wiadomo, czym kierują się klienci. Próbuję to zgłębić wieloma sposobami od dawna i póki co efekty mojego dochodzenia są mizerne. Tym niemniej gdybym nawet wiedział, to byłaby moja największa tajemnica handlowa i pewnie nie zdradziłbym jej na forum | | | Pages in topic: [1 2] > | To report site rules violations or get help, contact a site moderator: You can also contact site staff by submitting a support request » Jak zacząć na ProZ? TM-Town | Manage your TMs and Terms ... and boost your translation business
Are you ready for something fresh in the industry? TM-Town is a unique new site for you -- the freelance translator -- to store, manage and share translation memories (TMs) and glossaries...and potentially meet new clients on the basis of your prior work.
More info » |
| Trados Business Manager Lite | Create customer quotes and invoices from within Trados Studio
Trados Business Manager Lite helps to simplify and speed up some of the daily tasks, such as invoicing and reporting, associated with running your freelance translation business.
More info » |
|
| | | | X Sign in to your ProZ.com account... | | | | | |