Pages in topic: [1 2 3] > | stawka za tłumaczenia o tematyce przyrodniczo-turystycznej Thread poster: Miroslaw Suwala
|
Biuro zaproponowało mi stałą współpracę przy wykonywaniu zleceń o tematyce przyrodniczo-turystycznej. Stawka jaką oferują to 18 zł BRUTTO. Jasne, że nie jest to tłumaczenie dokumentacji reaktora atomowego, ale i tak, czy to nie jest trochę mało? Powinienem przystać na takie warunki, czy podziękować? | | | Cenisz swój czas? | Apr 8, 2011 |
Odpowiedz sobie na to pytanie. nikt Ci nie doradzi, jeśli sam nie wiesz, jakich warunków finansowych na starcie oczekujesz. | | | Miroslaw Suwala Poland Local time: 02:53 English to Polish + ... TOPIC STARTER Nie jestem na starcie. | Apr 8, 2011 |
Nie jestem na starcie. Wiem jakich warunków oczekuję. A pytanie dotyczy tego, czy słuszne i zrozumiałe jest obniżenie stawki przy takiej tematyce. Ot co. | | | Spostrzeżenie | Apr 8, 2011 |
Ktoś, kto wszedł już na rynek, powinien być w nim zorientowany, a zorientowany nie zadałby takiego pytania. I zgadzam się z Meriksem. | |
|
|
Taki temat nie uzasadnia niższej stawki | Apr 8, 2011 |
Przynajmniej moim zdaniem. Co nie zmienia faktu, że gdybym nie miał pieniędzy i atrakcyjniejszych propozycji to przyjąłbym zlecenie. | | | Miroslaw Suwala Poland Local time: 02:53 English to Polish + ... TOPIC STARTER
Stanislaw Czech wrote: Przynajmniej moim zdaniem. Co nie zmienia faktu, że gdybym nie miał pieniędzy i atrakcyjniejszych propozycji to przyjąłbym zlecenie. Rozumiem. Dziękuję za rzeczową odpowiedź. | | |
.
[Edited at 2011-04-08 22:28 GMT] | | |
Żaden temat nie stanowi uzasadnienia dla obniżenia stawki, a 18 pln brutto to przegięcie! Czy lekarz (prywatna wizyta) żąda o połowę mniej, gdy leczy przeziębienie (przecież to proste ) ? Czy notariusz obniży swoją stawkę, gdy klient przychodzi tylko w sprawie np. udzielenia prostego pełnomocnictwa (to też prosta i szybka czynność)? NIE. Stawka to stawka. A wiesz, ile bierze hydraulik (z ... See more Żaden temat nie stanowi uzasadnienia dla obniżenia stawki, a 18 pln brutto to przegięcie! Czy lekarz (prywatna wizyta) żąda o połowę mniej, gdy leczy przeziębienie (przecież to proste ) ? Czy notariusz obniży swoją stawkę, gdy klient przychodzi tylko w sprawie np. udzielenia prostego pełnomocnictwa (to też prosta i szybka czynność)? NIE. Stawka to stawka. A wiesz, ile bierze hydraulik (z całym szacunkiem dla hydraulika) czy inny fachowiec nawet za prostą naprawę? Pękłby ze śmiechu, gdyby mu zaproponowano 18 zł. Stanislaw Czech wrote: Co nie zmienia faktu, że gdybym nie miał pieniędzy i atrakcyjniejszych propozycji to przyjąłbym zlecenie. Stąd właśnie biorą się właśnie takie oferty od BT!
[Bearbeitet am 2011-04-09 05:48 GMT]
[Bearbeitet am 2011-04-09 05:50 GMT]
[Bearbeitet am 2011-04-09 05:55 GMT] ▲ Collapse | |
|
|
Zgadzam się całkowicie z Grażyną, jak tak będziemy działać, to się nie ma co później dziwić, że BT dzwonią i mówią (autentyk!) "Ale przecież Pan chyba nie wie, jaka jest sytuacja na rynku, stawka, którą Pan zaproponował jest SKANDALICZNIE wysoka". A każdy przysłowiowy hydraulik na taki dictum odpowie "No to Panie, niech Pan k..a szuka dalej". Polecam brać przykład | | | If you pay peanuts you get monkeys. | Apr 9, 2011 |
Jeżeli się cenisz i uważasz za specjalistę, to nie przyjmiesz takiej stawki. 18 zł uważam za przegięcie. A polityka "paying peanuts" przynosi potem efekty w postaci różnych "tłómoczeń". | | |
Zgadzam się z Grażyną, absolutnie. A poza tym: czy tematyka turystyczno-przyrodnicza to niby ma być takie łatwe, czy co? Jesli tekst źródłowy jest na takim poziomie, że w ogóle warto go tłumaczyć, to będzie wymagał wiedzy z: - historii danego obszaru; - historii sztuki i historii kultury materialnej (np. rzemiosła typowego dla obszaru - a znajdywanie terminologii w tej dziedzinie to koszmar, wiem, co mówię); - botaniki, zoologii, geologii. ... See more Zgadzam się z Grażyną, absolutnie. A poza tym: czy tematyka turystyczno-przyrodnicza to niby ma być takie łatwe, czy co? Jesli tekst źródłowy jest na takim poziomie, że w ogóle warto go tłumaczyć, to będzie wymagał wiedzy z: - historii danego obszaru; - historii sztuki i historii kultury materialnej (np. rzemiosła typowego dla obszaru - a znajdywanie terminologii w tej dziedzinie to koszmar, wiem, co mówię); - botaniki, zoologii, geologii. To są dziedziny podstawowe, wystepujące w takich tekstach. W zależności od tego, jakiego obszaru i jakiego rodzaju turystyki dotyczą, możesz równiez potrzebować specjalistycznej wiedzy o sprawach typu wspinaczka czy nurkowanie. I to wszystko za 18 zł brutto? Wolne żarty.
[Zmieniono 2011-04-09 07:43 GMT] ▲ Collapse | | |
Barbara Gadomska wrote: A poza tym: czy tematyka turystyczno-przyrodnicza to niby ma być takie łatwe, czy co? No dokładnie! To nie jest list do cioci z pozdrowieniami. Dla jednych łatwa jest chemia, dla innych produkcja piwa lub sprzęt medyczny. To kwestia specjalizacji. | |
|
|
To nie było dla początkujących | Apr 9, 2011 |
Pamiętam tamto ogłoszenie na Globtrze, i odnalazłam to ogłoszenie. Było tam takie zdanie "Biuro tłumaczeń poszukuje do stałej współpracy w ramach dużego projektu tłumaczy specjalizujących się w tematyce turystyczno-przyrodniczej." I to właśnie zdanie przesądziło o tym, że nie zgłosiłam się, gdyż w tej dziedzinie nie specjalizuję się. Mimo że w swoim czasie przetłumaczyłam cały pakiet tekstów o ochronie środowiska w ramach programu Natura 2000... Z tego ogłos... See more Pamiętam tamto ogłoszenie na Globtrze, i odnalazłam to ogłoszenie. Było tam takie zdanie "Biuro tłumaczeń poszukuje do stałej współpracy w ramach dużego projektu tłumaczy specjalizujących się w tematyce turystyczno-przyrodniczej." I to właśnie zdanie przesądziło o tym, że nie zgłosiłam się, gdyż w tej dziedzinie nie specjalizuję się. Mimo że w swoim czasie przetłumaczyłam cały pakiet tekstów o ochronie środowiska w ramach programu Natura 2000... Z tego ogłoszenia wynika, że biuro szukało osób doświadczonych - tym bardziej dziwi, że zdecydowało się na kogoś, kto właściwie nie jest doświadczony (z całym szacunkiem...). ▲ Collapse | | |
Barbara Gadomska wrote: Zgadzam się z Grażyną, absolutnie. A poza tym: czy tematyka turystyczno-przyrodnicza to niby ma być takie łatwe, czy co? Jesli tekst źródłowy jest na takim poziomie, że w ogóle warto go tłumaczyć, to będzie wymagał wiedzy z: - historii danego obszaru; - historii sztuki i historii kultury materialnej (np. rzemiosła typowego dla obszaru - a znajdywanie terminologii w tej dziedzinie to koszmar, wiem, co mówię); - botaniki, zoologii, geologii. To są dziedziny podstawowe, wystepujące w takich tekstach. W zależności od tego, jakiego obszaru i jakiego rodzaju turystyki dotyczą, możesz równiez potrzebować specjalistycznej wiedzy o sprawach typu wspinaczka czy nurkowanie. I to wszystko za 18 zł brutto? Wolne żarty.
[Zmieniono 2011-04-09 07:43 GMT] Dokładnie tak. Wczoraj napisałam co o tym myślę, ale potem wykasowałam, bo pomyślałam, że nie ma sensu zachęcać kogoś do wyższych stawek, jeśli ten ktoś tego nie chce. Być może że chodzi o zlecenie, które wczoraj widziałam na innym forum tłumaczy (Globtra): teksty przyrodniczy, PL>EN, stała współpraca, *teksty akademickie*. Skoro odpowiedziałeś na to ogłoszenie, to znaczy, że już takie teksty tłumaczyłeś (tak też wynika z Twojego profilu), więc powinieneś wiedzieć ile pracy one kosztują, szczególnie PL>EN. Jeśli to są faktycznie teksty na poziomie akademickim, to często musisz zrobić spory 'research' przed przystąpieniem do tłumaczenia, lub przynajmniej przejrzeć kilka prac naukowych z danej dziedziny, bo w tekście mogą występować terminy, których nie znajdziesz w żadnych słownikach. Za dobre tłumaczenie (takie które wróci do Ciebie np. z jakiegoś wydawnictwa tylko z drobnymi poprawkami, lub w ogóle nie wróci, ale za to zadowolony klient wróci do Ciebie z następną pracą), klienci bezpośredni i dobre BT płacą kilka razy więcej. Jeśli dziedzina zaawansowana, to nawet korekty językowe są droższe. Te wysokie stawki nie są żadną rewelacją, bo przy tego typu tekstach nie masz takiej powtarzalności i takiego "przerobu" dziennie, jakie osiągają tłumacze przy innych tekstach technicznych (o czym czytam na forach). Oczywiście pod warunkiem, że chcesz to robić dobrze. A moim skromnym zdaniem, innej opcji nie ma. Wykonuję takie tłumaczenia, więc przynajmniej mniej więcej wiem o czym mówię. Niektóre dziedziny powtarzają się dość często, i uznaję je za "łatwe", mam sporo powtórzeń w swoim DVX, szybko "klikam" i tylko dopracowuję zdania. Ale jeśli trafi mi się "jakaś ryba menda", to muszę trochę "poślęczeć" by przestudiować jej fascynujący sposób rozmnażania ("ryba menda" sensu lato) To samo z tekstami z turystyki. Tak jak napisała Basia powyższej - tekst z turystyki (jeśli to nie jest tylko opis pokoju w hotelu itp.), to masz kilka dziedzin w jednym; i często nie prostych dziedzin. Przy okazji co to znaczy 18zł brutto? Jakie brutto? z podatkiem czy z VATem? pozdrawiam, Ewa
[Edited at 2011-04-09 10:56 GMT] | | | ..bo dla Pana to będzie łatwe. | Apr 9, 2011 |
Kiedyś jedno z biur skomentowało moją propozycję stawki takimi słowami: Dlaczego tak dużo? Przecież Pan ma w tym doświadczenie, dla Pana to NA PEWNO BĘDZIE ŁATWE... Słysząc takie argumenty starałem się zachować powagę, ale nie mogłem się nie roześmiać. Tekst dotyczył skomplikowanych urządzeń i na pewno nie był łatwy. Moja stawka była akurat dwa razy wyższa niż oczekiwania biura. Nie doszliśmy do zgody. I namawiam: nie ulegajc... See more Kiedyś jedno z biur skomentowało moją propozycję stawki takimi słowami: Dlaczego tak dużo? Przecież Pan ma w tym doświadczenie, dla Pana to NA PEWNO BĘDZIE ŁATWE... Słysząc takie argumenty starałem się zachować powagę, ale nie mogłem się nie roześmiać. Tekst dotyczył skomplikowanych urządzeń i na pewno nie był łatwy. Moja stawka była akurat dwa razy wyższa niż oczekiwania biura. Nie doszliśmy do zgody. I namawiam: nie ulegajcie takim argumentom. PS: 18 PLN/str nawet bez VAT = wyzysk.
[Zmieniono 2011-04-09 11:29 GMT]
[Zmieniono 2011-04-09 14:03 GMT] ▲ Collapse | | | Pages in topic: [1 2 3] > | To report site rules violations or get help, contact a site moderator: You can also contact site staff by submitting a support request » stawka za tłumaczenia o tematyce przyrodniczo-turystycznej TM-Town | Manage your TMs and Terms ... and boost your translation business
Are you ready for something fresh in the industry? TM-Town is a unique new site for you -- the freelance translator -- to store, manage and share translation memories (TMs) and glossaries...and potentially meet new clients on the basis of your prior work.
More info » |
| CafeTran Espresso | You've never met a CAT tool this clever!
Translate faster & easier, using a sophisticated CAT tool built by a translator / developer.
Accept jobs from clients who use Trados, MemoQ, Wordfast & major CAT tools.
Download and start using CafeTran Espresso -- for free
Buy now! » |
|
| | | | X Sign in to your ProZ.com account... | | | | | |